Blog

Wyświetlono rezultaty 111-120 z 120.

Wyjazd

26-06-2006 17:29
0
Komentarze: 2
W działach: Góry
Jutro jadę w Niski i w Bieszczady. Plecak już spakowany, a ja chciałem powiedzieć Wam kilka słów o sprzęcie. Kupując graty turystyczne należy korzystać z usług kumpli, a nie sprzedawców. Kupując graty należy robić zakupy poza sezonem, długo przed wyjazdem. Ciuchy i buty kupuje się na miejscu, plecaki i inne można w necie zamawiać. Każdy zakup musi być maksymalnie lekki. Efekt? Po 5 latach uprawiania turystyki mój plecak na 10 dniowy obóz wędrowny waży 12 kg. Wliczając pół namiotu, śpiwór i kuchenkę, oraz awaryjne żarcie na 2 dni. Kurtka jaką widzicie na zdjęciu to mój pierwszy zakup turys...

Nasiadówka z planszówkami - 24.VI

24-06-2006 20:24
0
Komentarze: 5
W działach: Planszówki
Dwudziestego czwartego czerwca upłynął pod znakiem wikingów pilęgnujących farmy na pampie, w celu zakupów dzieł sztuki. Po odmóżdżającej sesji egzaminacyjnej, potrzebowałem nieco relaksu,najlepiej w postaci wysiłku szarych komórek. Pomimo faktu, że impreza była ogłoszona i propagowana wcześniej, zgłosiła się tylko jedna osoba. Niemniej trzeba być twardym -słowo się rzekło, więc jedziemy. Startujemy od Fjorde . Początek nieciekawy, pierwszą partię przegrywam. Na początku gra wydaje się dziwna, układamy jakieś klocki, ale co za różnica który i gdzie? Dopiero po pierwszej partii widać wyraź...

Pogrywa

23-06-2006 15:01
0
Komentarze: 0
W działach: Planszówki
Sesja dobiega końca, zaczynam krótki sezon growy. Jutro, u mnie w domu, odbędzie się mała nasiadówka z planszówkami. Mam grupę znajomych, spoza fandomu, z którymi czasami grywam. Nic regularnego, raczej spontanicznie, raz na 2 miesiące. Jutro testujemy Haciendę , Princes of Florence oraz Warrior Knights . W rezerwie czekają jeszcze Dungeonery, Cytadela i Shadows over Camelot. Przez roczek zbierania udało mi się zgromadzić ciekawą mieszankę tytułów. Zobaczymy jak się sprawdzą w praniu.

Góry

19-06-2006 23:44
0
Komentarze: 0
W działach: Góry
Już po egzaminie, jutro wyniki. Pytania były sycące, zwłaszcza mapa graniowa Bieszczadów z oznaczoną Wetliną. Jutro miała być sesja długa, ale okazało się, że jest krótka. Powiem za to kilka słów o tzw pracy społecznej. Prywatnie zajmuję się harcerstwem. Pominąwszy ideologię i altruizm, organizuję wakacyjny czas kilkunastu dzieciakom. Trzytygodniowy obóz kosztuje 450 zł, prowadzi go kadra, która robi to społecznie. Dla najuboższych koszty zbijamy do 150 zł, korzystając z grantów. Przez te trzy tygodnie dzieciaki uczą się życia w lesie, pracy w grupie i altruizmu. Fajna rzecz ? Bynajmnie...

Egzamin

18-06-2006 10:19
0
Komentarze: 1
W działach: Góry
Jutro mam egzamin z Energetyki Konwencjonalnej. Tradycyjnie nic nie umiem,albowiem mam ważniejsze zaliczenie na głowie. Jutro zdaję egzamin "przedprzejściowy', którego zaliczenie warunkuje dopuszczenie do egzaminu praktycznego na Przodownika Turystyki. O ile sam Przodownik nie daje za dużo, to w przyszłych roku będę miał prawo przystąpić do egzaminu przewodnickiego i zdobyć upragnioną "blachę". Zamiast więc uczyć się o turbinach, stopniach i dyszach, uczę się o cerkwiach i cmentarzach. I wiecie co? Piekielnie dobrze się czuję.

Egzaminy

15-06-2006 23:45
0
Komentarze: 0
W działach: Fizyka, Monastyr.polter.pl
Jutro egzamin z Laserów i poprawka z anglika. Zamiast uczyć się siedzę i cieszę się Nowym Polterem. Jestem dumny mogąc dokładać swoje małe cegiełki do tego przedsięwzięcia. Lasery są dziwne - sama teoria, choć wykłada jej doświadczalnik. Po jutrzejszych laserach idę na sesję. WFRP w niezłym towarzystwie, może być ciekawie. Po sesji wracam do pisania. Około 26 czerwca wyjeżdżam na egzaminy a chciałbym pozostawić Czytelnikom na wakacje nieco materiału do strawienia.

Planszówki

14-06-2006 19:44
0
Komentarze: 3
W działach: Planszówki
Dostałem stypednium, w związku z czym natychmiast wziąłem się za jego przepuszczanie. W momencie, gdy nie ma się nałogów, kobiet, ani talentu wokalnego nadmiar pieniędzy bywa problemem. Oczywiście tylko chwilowym. Na Pomorzu mamy do planszówek szczęście. Gdański Rebel, pogrywy w YMCA, planszówki w Puerto i Poternie - dużo jest miejsc, gdzie można załapać bakcyla. Ja załapałem bakcyla nietypowo, bo kupując w ciemno Cytadelę i Shadows over Camelot. Oba tytuły wpadły mi w oko w czasie lektury GP. Do zakupu Cytadeli skłoniła mnie przedsprzedaż, do Shadowsów obniżka w Rebelu. Oba tytuły zdecydowa...

Buty turystyczne

11-06-2006 14:47
0
Komentarze: 2
W działach: Góry
Zajmuję się turystyką górską. Nie alpinizmem, ale turystyką kwalifikowaną. Wczoraj zebrałem mój sprzęt przed ostrym latem. Przez kilka lat zbierania go, tworzy on mój prywatny zapasik. Z turystyki najbardziej ukochałem zimowe wyprawy namiotowe. Tydzień bez cywilizacji, ukrywając się przed strażą graniczną i przemytnikami, zacierając za sobą ślady - oto moje wymarzone wakacje. Czasami nawet udaje się wrócić na własnych nogach. Nie jeżdżę w Alpy, ani Tatry. Zimowe Bieszczady są wymagające, a znacznie tańsze. Ostatni, dwutygodniowy wyjazd, kosztował mnie 300 zł, z czego 60 zł poszło na książki...

Beskid Niski

23-04-2006 22:11
0
Komentarze: 5
W działach: Góry
W zeszłym roku pojechałem na rajd w Beskid Niski. Bez samochodu. Rajd był pieszy, spało się w stodołach i plebaniach, jadło z gara i łaziło dużo. Po rajdzie wziąłęm się za pisanie kampanii do Monastyru, wygrałem konkurs polterowy, nie odebrałem nagrody i zostałem redem Poltera. Niski jest magiczny. Nie ma tłumów, ani hałasu. Jest deszcz, błoto i cerkwie. Cerkwie - czyli inny świat, obcy większości Polaków. Dziesięć dni życia "na siekierze", w jednym z najdzikszych zakątków w Polsce. Nie ma budek z hamburgerami. Nie ma sklepów. "Omnia mea mecum porto" - Wszystko co moje, noszę ze sobą -...

Szlag mnie trafił (czerwony - beskidzki)

10-04-2006 10:57
0
Komentarze: 7
W działach: Monastyr.polter.pl
Nie warto robić darmowej roboty. Jedni jej nie docenią, inni się przyzwyczają i ciągle będą chcieli więcej. Jeszcze inni każdą robotę wezmą za "fejmusowanie". Skończyłem Wyprawę. Przyznaję tekst mółgłby być lepszy. Mógłbym skłonić Czort i Józka do zawalenia studiów. Mógłbym położyć swoje. Szczerze mówiąc mam w nosie marudzenie Czytelników. Chciałem wreszcie zamknąć tekst i iść spać. Czytelnicy marudzą, że tekst nie jest pdfowym dodatkiem. Nie obchodzi ich terminowość, treść czy pomoce przygody. 90 % z nich nawet jej nie poprowadzi. Chcą więcej. Za darmo. Chcą kolejny darmowy dodatek. Ni...