» Blog » Trójfikcje 2007
24-06-2007 19:59

Trójfikcje 2007

W działach: Konwenty | Odsłony: 3

Trójfikcje 2007
Dobry konwent lokalny. Bez gadania ze znajomymi bym się nudził. Biorąc pod uwagę niską cenę wejściówki - jestem zadowolony.


Plusy:

- Duża ilość sesji (nie wiem jak dużo z nich się odbyło).
- LARPy (j.w.).
- Dobry budynek - było sporo miejsca na wszystko.
- Niezły Games Room (dużo tytułów, były klasyczne i nowe).
- Obsługa. Szybka, profesjonalna. Jako prelegent czułem się szanowany - sprzęt działał, był rozstawiony. Chodzili ludzie sprawdzający czy prelekcje się odbywają. Dostałem soczki i batonika - super patent.
- Nagrody. Sam nic nie wygrałem - ale widziałem, że były naprawdę bogate.


Minusy:

- Kiepsko złożony program. Może jestem smutasem, ale nie lubię na konwencie dziur i nakładania się punktów programu o podobnej tematyce. Nudnawa, dziurawa sobota w porównaniu z fajną niedzielą. Niestety informacje zawarte w informatorze były mało czytelne. Podobnie z resztą informacje na stronie. Szczerze mówiąc, gdybym miał się kierować informacjami ze strony konwentu - to bym nie przyszedł.
Myślę, że przerzucenie części prelekcji z niedzieli na sobotę mogłoby pomóc.

- Mała ilość prelekcji. Ze względu na dziury i pokrywające się punkty programu często musiałem ratować się GRem. Rozumiem, że to konwent lokalny. Rozumiem, że sporo osób się wycofało, zostawiając orgów na lodzie. Można było spróbować zaprosić więcej prelegentów i poprosić ich osobiście. Mogłoby zadziałać - na mnie zadziałało. ;-)

- Brak sklepów w niedzielę. Wiem, że to niezależne od orgów. W sobotę wypatrzyłem sobie upominki, w niedzielę wziąłem pieniądze z bankomatu i kicha.

- Obsługa. W sobotę pytano mnie o plakietki i sprawdzano je przy akredytce. W niedzielę nikogo na akredytacji nie było.

- Estetyka. Oprawa graficzna konwentu była paskudna. Logo, projekt strony, informator... BRZYDAL! Paskud! Fe!

- Przykra akustyka sal. Prelegenta słychać kiepsko, za to szum jest nagłaśniany. Mnie to zmęczyło. Wiem, że to nie zależało od orgów.

- Brakowało przyborów do pisania. Za mało tablic, markerów, flipchartów.


Komentarze do prelekcji:

- Dexter - błędy MG. Fajny panel dyskusyjny. Jako prelekcja trochę mniej. Grunt, że się pośmiałem i poprawiłem sobie humor. Przepraszam Dexa za uszczypliwość. Koncepcja fajna, przydatna. Dex fajnie i ciekawie mówi, czasem tylko ciężko go zrozumieć (w sensie wymowy).

- SolFar - systemy autorskie. IMHO najlepsza prelekcja na konwencie. Luźna atmosfera nie przysłoniła wiedzy prelegenta. Elastyczność prelegenta, znał się na temacie. Podobały mi się materiały demonstracyjne. Sporo się dowiedziałem - dzięki SF.

- Dexter - wynalazki. Fajowe. Dobrze przygotowana, sporo ciekawych filmików i pokazów. Co więcej Dex potrafił wytłumaczyć zasadę działania większości gadżetów, za co należy mu się szacunek.

Na pozostałych nie byłem, albo byłem za krótko, aby oceniać.

Konwent oceniam na 7 / 10. Solidna, fajna impreza lokalna ze szwankującym programem.


Na konwencie zrobiłem 1/5 programu. Innymi słowy 3 na 15 prelekcji powstało dzięki mnie. Ciekawe czy dzięki zrobieniu ich z Ysabell, ten współczynnik spadł do 3 na 30?

Tematy:
Etyka w RPG - mówiłem głównie o konstrukcji kontraktu społecznego. Jakie punkty powinny być w nim negocjowane, jak go zawierać, jak go egzekwować. Dzięki Kitiarze może uda mi się przygotować ankietę dotyczącą preferencji drużyny do wykorzystania na sesjach. Pewnie rozwinę ten temat na Polconie.

Wstęp do eRPeGie - prelekcja wprowadzają w RPG. Skupiłem się głównie na typach sesji i konwencjach przygód. Ilustrowałem archetypami popkultury, dzięki czemu słuchaczom łatwiej było poznać swoje preferencje. Bez wartościowania, profesjonalnie i przejrzyście. No dobra - tylko z mroczniaków się śmiałem. Razem z Ysabell zrobiliśmy fajny materiał, po drobnych dopracowaniach pewnie pojawi się jeszcze na kilku konwentach.

Gdzie nie dotarł jeszcze nikt - prelka o innych technikach prowadzenia. Trochę Dogs in the Vineyard (Say Yes...), trochę Burning Wheela (stawki, przekonania, instynkty, konflikt społeczny), trochę BE (mechanika infekcji). Subiektywne przedstawienie ciekawych technik i nowych systemów. Jak na lokalny konwent - fajne.


PS. Gdyby przypadkiem przeczytał to ktoś, kto był na moich prelekcjach - poproszę o komentarze.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Urko
    Yay, fajne prelki!
Ocena:
0
Zrób "Etykę" i "Gdzie nie dotarł..." na Polconie, koniecznie ;)
24-06-2007 21:10
Drozdal
   
Ocena:
0
Ja nie byłem, ale mimo tego skomentuję i z góry podziękuję za pimping BW/BE. :D
24-06-2007 22:53
Kitiara
   
Ocena:
0
Kitiara czeka na znak, ze chcesz ta ankiete ;)
25-06-2007 15:45
Xavier
   
Ocena:
0
Zdarzyło mi się zawitać na prelekcje Ezechiela. Trochę późno, ale się wypowiem.

Forma prelekcji była bardzo fajna. Widać, że Ezechiel był odpowiednio przygotowany. Wiedzę także miał całkiem dużą bo nie przypominam sobie faktu, aby zbyt często zaglądał do swoich notatek. Mówił składnie, płynnie. Jak dla mnie było bardzo dobrze.

Ze Wstępu do eRPeGów praktycznie niczego nowego się nie dowiedziałem (oprócz tego, że 7th Sea to raczej nie heroic ;), jednak gigantycznym plusem jest to, że nawet tak banalne tematy potrafiły mnie zająć. Nie nudziłem się ani trochę.

Prelka "Gdzie nie dotarł jeszcze nikt", mi jako średnio-zaawansowanemu MG podsunęły dużo pomysłów i były całkiem pouczające, aczkolwiek myślę, że w mojej na-wpół zaawansowanej drużynie będę takie nowinki wprowadzał bardzo powoli. Nie wszyscy moi gracze będą przygotowani, aby w dużym stopniu przejmować narrację.

Etyka w RPG była dla mnie czystą teorią bo mam szczęście grać w drużynie, która się już "dotarła", więc wszelakie "kontrakty społeczne", czy inne cuda są raczej niepotrzebne. Chociaż kto wie. Na pewno przyda się przy ewentualnym składaniu nowego teamu, albo przy rozpoczęciu sesji na systemach wymagających większego udziału graczy.
28-06-2007 15:37

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.