» Blog » Tribute to Garnek
01-04-2008 00:53

Tribute to Garnek

W działach: WoD | Odsłony: 23

To wszystko wina Garnka. Napisał znakomity (już drugi) artykuł o pociągach, a nam (Ys i mnie) przypomniały się przygody kolejowe. W ramach naszego hołdu dla pracy Garnka zapraszamy do dziwnej podróży koleją.

Kuszetka:
- Bohater kładzie się spać w kuszetce. Z dołu słyszy prośbę "Czy mógłby Pan zgasić światło". Chwilę później, w trakcie kontroli lub przy wyjściu do toalety, okazuje się, że miejsce jest wolne. Po każdym zapaleniu światła słyszy tę samą prośbę na nowo.
- Bohater słyszy stukanie od góry. Po chwili orientuje się, że śpi na miejscu x6 lub x5 (najwyższe miejsca w kuszecie).
- Bohater zasypia na górnej kuszetce i budzi się na dolnej (lub w wagonie sypialnym).
- Bohater budzi się na górnym miejscu i widzi nocne niebo.
- Człowiek śpiący w kuszetkowym miejscu na bagaże -nad wejściem (mający bilet na miejsce x7).
- Kuszetka zamykana od wewnątrz na ozdobny, gotycki, mosiężny klucz.
- Konduktor kuszetkowy z dużym pękiem kluczy u pasa, zamykający za pasażerami kuszetki (w pociągu używa się kluczy uniwersalnych, wszystkie zamki są takie same)
- Bohater znajduje kota śpiącego na jego miejscu (górna kuszetka). Obok kota stoi miseczka z mlekiem.
- Na przedziale kuszetki widać napis: "Doba hotelowa trwa od 16 do 10 rano". Po przedziałach krzątają się pokojówki.

Wagon IC (samolotowy):
- Przy jednym ze stolików, obok pasażerów z laptopami, siedzi człowiek z PCtem (monitor 17').
- Przy każdym z siedzeń zamontowano telefony przewodowe. Telefony od czasu do czasu dzwonią.
- W wagonie klasy biznes zawieszono pięć zegarów. Londyn, Tokio, Nowy Jork, Berlin, Koluszki
- Środkiem wagonu przechodzi stewardessa (ze znaczkiem LOTu), pytająca pasażerów o wybór dań obiadowych.
- Po zajęciu miejsc, pasażerowie słyszą komunikat: "Wita Państwa Kapitan Smith. Znajdujemy się obecnie na wysokości 3000 stóp".
- Na środku wagonu ustawiono stół konferencyjny. Po wejściu BG, jedna z osób siedzących zaprasza go do zajęcia miejsca.

Zwykły wagon z przedziałami (II klasa).
- W jednym z przedziałów panuje temperatura znacznie niższa niż na zewnątrz, widać szron od wewnątrz. Przedziały sąsiadujące z lodownią są normalne.
- W przedziale nr 5 jest sześć miejsc.
- Po wejściu do przedziału BG widzi hamak rozpięty pomiędzy półkami bagażowymi.
- Cały wagon bez szyb wewnętrznych, nie widać co jest w przedziałach.
- W jednym z przedziałów brakuje drzwi. Zamiast nich jest szklana tafla (jak w akwarium). Za szkłem widać ludzi.
- W przedziale nr 6 lustra nad zagłówkami są weneckie. Można do niego zajrzeć z sąsiadujących przedziałów.
- Wagon, który ma wszystkie typy ogrzewania (za siedzeniem, przy oknie i pod siedzeniami).
- Naprzeciwko BG zajmuje miejsce Pani z pieskiem. Po chwili kundelek ucieka i chowa się pod fotelami. Gdy BG tam zagląda – pieska tam nie ma.

Wagon rowerowy (zwykła II kl, ostatnie przedziały zamienione na dużą przestrzeń do przewozu bagażu).
- Trumna. Ze środka słychać chrapanie.
- W środku stoi motocykl.
- Dużo drewnianych skrzyń archeologicznych ze stemplami z różnych stron świata. (z pozdrowieniami dla Vanderusa)
- Ludzie powieszeni na chwytakach do rowerów (i całej reszty działu Horror RPG).
- Zamiast uchwytów do rowerów, drągi do cugli i koryta dla koni. Na ścianie wisi kilka worków z owsem.

Ludzie:
- BG jest wnukiem kolejarza i pociągi go lubią. Zawsze udaje mu się znaleźć dobre miejsce i zdążyć na odjazd, drzwi wagonu zawsze zatrzymują się naprzeciwko niego itd.
- Starsza Pani szuka kotka. Chodzi po pociągu i pyta w każdym przedziale, czy ktoś go nie widział. o chwili wraca z powrotem…
- W przedziale nr3, przy oknie siedzi mężczyzna w średnim wieku czytający gazetę. Gdy BG przesiadają się do innego pociągu – ten człowiek już tam jest – w przedziale nr3. Podobnie jest, gdy BG przechodzą do innego wagonu.
- Na stacji BG spotykają kobietę czekającą na syna. Od obsługi dowiadują się, że syn zginął w wypadku kilka lat temu. Co jeśli spotkali go przed chwilą w pociągu?
- Przez wagon przechodzi człowiek z torbą. BG słyszą okrzyki: "Mleeeeko, świeże mlekoooo…"

Stacja:
- BG czekają na pociąg. Po sąsiednim torze przejeżdża dług skład towarowy. Któryś z BG zauważa na jedynym z wagonów napis gotykiem: "Berlin – Auschwitz".
- Pracownicy techniczni opukują koła pociągów młotkami o długim trzonku, aby wykryć usterki. Co jeśli jedno z kół po uderzeniu odpowie dźwiękiem skrzypiec?
- BG wysiadają z pociągu. Pociąg odjeżdża. Po chwili spiker ogłasza, że ma on dwie godziny opóźnienia.
- BG wysiadają z pociągu na peronie nr 5. Wychodzą na miasto i kontynuują przygodę. Po kilku dniach okazuje się, że perony są tylko cztery / peron nr 5 jest do postoju pociągów towarowych / pociąg, którym przyjechali nie istnieje.
- Pociąg zatrzymuje się w Bydgoszczy. Stoi 15 minut, po czym rusza. Po pół godzinie ponownie zatrzymuje się na tej stacji (autentyk).

Inne:
- BG dochodzą do końca wagonu. Widzą dwie pary drzwi przesuwanych, każda z nich prowadzi do innego pociągu.
- BG dochodzi do początku pierwszego wagonu. Widzi, że pociąg nie jest ciągnięty przez lokomotywę, a jedzie (autentyk).
- BG wychodzi z toalety pociągowej, po czym słyszy za sobą odgłos spuszczanej wody.
- W oknie wagonu odbija się tylko osoba patrzącego.
- Przez wagon przelatuje ptak.
- Skład, do którego wsiadają BG, jest ciągnięty przez parowów, spalinowóz i elektrowóz.
- Przez okno pociągu BG widzą lokomotywę parową z dwoma przodami (autentyk).
- BG jadą samochodem. Po chwili zza zakrętu wyłania się spalinowóz (autentyk – Bydgoszcz to dziwne miasto).

Komentarze


Prozac
   
Ocena:
0
Miłe i inspirujące :) Szczególnie autentyki.
01-04-2008 06:24
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
O, coś w guście Chilling Images z Forum WW, fajne :D
01-04-2008 08:47
vanderus
   
Ocena:
0
Ez, bardzo dobre. Trzeba by przemyśleć podchwycenie tego pomysłu u nas w dziale :-)
01-04-2008 09:49
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Koluszki zamienilbym na Wloszczowa. The horror :)
A tekst bardzo dobry, Ez. Co do autentykow - ja spotkalem sie z ptakiem w wagonie, zabil sie na szybie.
01-04-2008 10:00
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
Ja bym tam zostawił Kuluszki, bo to ponadczasowy klasyk, ale wyrzucił bym Berlin na rzecz Tokio może. Przecież w Berlinie i tak obowiązuje czas koluszkański.

Najgorsze jest to, że to wszystko dzieje się naprawdę, tylko nie wszyscy mają zdolności by to zobaczyć. Coś jak ze Śmiercią u Pratchetta.
01-04-2008 11:19
Alkioneus
   
Ocena:
0
- BG jadą samochodem. Po chwili zza zakrętu wyłania się spalinowóz (autentyk – Bydgoszcz to dziwne miasto).

Wiem. Miło czytać na blogu o swoim mieście. Tak cieplej na duszy. +1 Me-Emo i LoveYou
01-04-2008 23:37
Ezechiel
   
Ocena:
0
"Wiem. Miło czytać na blogu o swoim mieście. Tak cieplej na duszy. +1 Me-Emo i LoveYou"

Mam nadzieję, że gdy skończą się u Was remonty, pociągi przestaną się dwa razy zatrzymywać.
02-04-2008 10:14
senmara
   
Ocena:
0
Za oknem widac jak jadą rozkładające sie trupy koni z trupami rycerzy ("autentyk" z Grobowców ślepej śmierci)
no i pamiętacie scenę z Addams Family? Z facetem jadącym kolejką?
Albo:
w przejściu między wagonami jest ciemno, najpierw trzeba zamknąć jedne drzwi, zeby otworzyć drugie i wtedy, w tej ciemności słuchać przeżuwanie i cały rękaw otula się wokół przechodzącego jak mokry, ociekający sokami trawiennymi przewód pokarmowy.
02-04-2008 12:09
Kot
   
Ocena:
0
>Przez wagon przechodzi człowiek z torbą. BG słyszą okrzyki: "Mleeeeko, świeże mlekoooo…"<

Genialne!

P.S. Autentyk: Wycieczka szkolna, pijany licealista wystawia głowę prez okno i wymiotuje. W kierunku jazdy...

P.P.S. link
02-04-2008 13:16
Ysabell
   
Ocena:
0
Wiedziałam, że mój wkład w ten wpis pozostanie niezauważony. Nie lubię was... ;P

PS. MacKotku, skróciłam Ci link, bo rozjeżdżał stronę...
02-04-2008 19:06

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.