10-04-2006 10:57
Szlag mnie trafił (czerwony - beskidzki)
W działach: Monastyr.polter.pl | Odsłony: 4
Nie warto robić darmowej roboty. Jedni jej nie docenią, inni się przyzwyczają i ciągle będą chcieli więcej. Jeszcze inni każdą robotę wezmą za "fejmusowanie".
Skończyłem Wyprawę. Przyznaję tekst mółgłby być lepszy. Mógłbym skłonić Czort i Józka do zawalenia studiów. Mógłbym położyć swoje.
Szczerze mówiąc mam w nosie marudzenie Czytelników. Chciałem wreszcie zamknąć tekst i iść spać.
Czytelnicy marudzą, że tekst nie jest pdfowym dodatkiem. Nie obchodzi ich terminowość, treść czy pomoce przygody. 90 % z nich nawet jej nie poprowadzi.
Chcą więcej. Za darmo. Chcą kolejny darmowy dodatek.
Nie chcą napisać nawet komenatrza, by o podziękowaniu nie wspomnieć.
MonoPol raz puścił darmowy dodatek. Wszelkie wzmianki o nim zostały potraktowane jako reklama.
Józek i reszta ekipy puścili w ciągu ostatnich 4 m-cy więcej tekstów niż Portki od początku istnienia systemu.
Nic dziwnego, że SzCz-ynom fani zaczęli mylić się z wydawcami.
Wniosek?
Nie rób większych projektów. Pisz drobne teksty. Gdy chcesz zrobić fanowski dodatek, to lepiej jedź w góry.
Czytelnicy nigdy nie docenią darmowych tekstów.
PW to ostatni projekt, który robię.
PS. Nie piję do uwag redakcyjno-merytorycznych. Tekst ma prawo podlegać krytyce. Tyle, że przedmiotem krytyki może być sama praca, nie zaś jej zgodność z "widzimisie" Czytelnika.
Skończyłem Wyprawę. Przyznaję tekst mółgłby być lepszy. Mógłbym skłonić Czort i Józka do zawalenia studiów. Mógłbym położyć swoje.
Szczerze mówiąc mam w nosie marudzenie Czytelników. Chciałem wreszcie zamknąć tekst i iść spać.
Czytelnicy marudzą, że tekst nie jest pdfowym dodatkiem. Nie obchodzi ich terminowość, treść czy pomoce przygody. 90 % z nich nawet jej nie poprowadzi.
Chcą więcej. Za darmo. Chcą kolejny darmowy dodatek.
Nie chcą napisać nawet komenatrza, by o podziękowaniu nie wspomnieć.
MonoPol raz puścił darmowy dodatek. Wszelkie wzmianki o nim zostały potraktowane jako reklama.
Józek i reszta ekipy puścili w ciągu ostatnich 4 m-cy więcej tekstów niż Portki od początku istnienia systemu.
Nic dziwnego, że SzCz-ynom fani zaczęli mylić się z wydawcami.
Wniosek?
Nie rób większych projektów. Pisz drobne teksty. Gdy chcesz zrobić fanowski dodatek, to lepiej jedź w góry.
Czytelnicy nigdy nie docenią darmowych tekstów.
PW to ostatni projekt, który robię.
PS. Nie piję do uwag redakcyjno-merytorycznych. Tekst ma prawo podlegać krytyce. Tyle, że przedmiotem krytyki może być sama praca, nie zaś jej zgodność z "widzimisie" Czytelnika.