» Blog » Nie taka nauka straszna, jaką ją śpiewają
28-10-2011 12:11

Nie taka nauka straszna, jaką ją śpiewają

W działach: Fizyka, Nauka, Ksiązki | Odsłony: 6

Nie taka nauka straszna, jaką ją śpiewają
Chociaż dalej lubię turystykę górską i warianty koniunkcyjne, powszechna opinia o nauce zaczęła mi ostatnio troszkę przeszkadzać w kontakcie z niektórymi ludźmi. Jednym z nich był dyskutant z netu (ksywa Bohomaz), drugim wykładowca politologii (Gigi Rogerro). Z oboma rozmawiałem na temat roli badań naukowych w polityce i gospodarce. Obaj mieli ten sam problem, bo generalnie niespecjalnie wiedzieli jak działają badania naukowe w dziedzinach stosowanych. Oczywiście obu nie przeszkadzało to w dyskusji.

Chociaż moja wiedza nie jest dużo większa, miałem problemy z dogadaniem się z nimi. Znam raptem kilka labów i kilkadziesiąt osób pracujących na różnych etapach badań, ale, nawet przy mojej skromnej wiedzy, proces badawczy jest bardziej skomplikowany niż w potocznych wyobrażeniach. Nie chodzi nawet o złożoność konkretnych problemów badawczych, ale raczej o wielość etapów na drodze od teorii przez wynalazek do wdrożenia produktu. Ponieważ w mediach mało mówi się o praktyce nauki, podstawy wiedzy o organizacji badań mogą przydać się też miłośnikom SF.

Wpis stanowi próbę pokazania mojego podejścia do historii odkryć naukowych. W drugiej części napiszę o tym na dlaczego podział na teorię i praktykę jest kulawy poznawczo. W trzeciej – o realiach pracy w moim labie.


Zapraszam do lektury wpisu opisującego moje spojrzenie na historię nowożytnej nauki. A jako pomocy dydaktycznych użyję opery z 1851 roku, symfonii pewnego astronoma i kilku książek.

Komentarze


dzemeuksis
   
Ocena:
0
To ja się jeszcze raz przypomnę z ciekawym kontekstem do dyskusji, która Cię zainspirowała do tego wpisu: Open-source cancer research.
28-10-2011 12:14
Headbanger
   
Ocena:
0
Heh, dla mnie to nic nowego, ale szczerze mówiąc spodziewałem się innego charakteru wpisu. Czegoś jak "badania i wdrożenia od kuchni", zamiast tego jest litanie nazwisk i w sumie (dla mnie) truizmy. Nie ma nic złego w powtarzaniu truizmów (czasem to i wartościowe i potrzebne - sam to często robię), ale nie widzę jak ta notka ma poprawić stan wiedzy o nauce i co ma wyjaśnić owym ludziom do których się odnosisz? Ciekaw jestem co takiego zmotywowało cię do tego wpisu - rozwiń myśl proszę.

Do tego znalazłem kilka pierdołowatych błędów. Gdzieś tam jest jedno powtórzenie i zamiast "azotów", powinno być "azotanów". Wiesz azot jest jeden... może mieć inne izotopy, czy odmiany aleotropowe... ale ciągle to po prostu azot ;) - ręka się omskła co? :D Też to lubię...
28-10-2011 13:26
Ezechiel
   
Ocena:
+1
@ Headbanger

Zacytuję fragment wpisu:
"Ten wpis stanowi więc próbę przekazania mojego podejścia do historii odkryć naukowych. W drugiej części napiszę o tym na dlaczego podział na teorię i praktykę jest kulawy poznawczo. W trzeciej – o realiach pracy w moim labie"

Nie wszyscy widza związki między Davym, maszyną parową, stalą martenowską a wojnami światowymi. To samo dotyczy GCHQ / RAE i elektroniki / informatyki.

Litania nazwisk - możliwe. Nie będę odkryć Herschela streszczał. Kto chce ten sobie sprawdzi.

@ Błędy
Dzięki za azoty, poprawiam. Resztę gramatyki poprawię jak Ys mi wszystko wytknie.

@Przyczyny
"Ciekaw jestem co takiego zmotywowało cię do tego wpisu - rozwiń myśl proszę."

W pokłosiu dyskusji pisałem wpis o mojej klasyfikacji nauk przyrodniczo-technicznych. W okolicy szóstej strony tekstu stwierdziłem, że trzeba jakoś podzielić i dodać ciekawostki.
28-10-2011 13:45
earl
   
Ocena:
+1
Wydawałoby się, że wszystko o czym napisałeś, powinno być zrozumiałe przez średnio inteligentnego człowieka. Niemniej jednak warto, aby ktoś raz na jakiś czas przypominał te proste relacje między nauką a życiem politycznym, gospodarczym, społecznym, kulturalnym itd.
28-10-2011 17:55
inatheblue
   
Ocena:
+1
Pasteur mówił - nie ma badan aplikacyjnych, są tylko aplikacje dobrych badań podstawowych. Przypomniano mi o tym dziś w labie przy okazji innych okoliczności...
28-10-2011 19:26

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.